To jest część druga mojej trzy częściowej serii o walce z
perfekcjonizmem.
Wszystkie części:
Część pierwsza: Czy jesteś perfekcjonistą?
Część druga: Wady perfekcjonizmu
Część trzecia: Jak pokonać perfekcjonizm?
Wszystkie części:
Część pierwsza: Czy jesteś perfekcjonistą?
Część druga: Wady perfekcjonizmu
Część trzecia: Jak pokonać perfekcjonizm?
Istnieją dwa rodzaje perfekcjonizmu: zdrowa forma i postać neurotyczna. Zdrowy perfekcjonizm jest pozytywny i pozwala pchać do przodu nasze wizje i plany. Neurotyczny perfekcjonizm jest ekstremistą, tworzy wybujałe fantazje, których nie da się do końca spełnić. W pewnym momencie każdy perfekcjonista staje się neurotykiem.
Neurotyczny perfekcjonizm jest formą zaburzeń osobowości obsesyjne kompulsywnych (OCPD). Neurotycznym perfekcjonistą wydaje się że są ideałami stąpającymi po ziemi, ale tak naprawdę perfekcjonizm ich od tego oddala i przesłania świat. Idealizacja pewnej wizji i całodobowe dopracowywanie jej przesłania prawdziwe umiejętności, cele i marzenia.
1. Niższa wydajność.
Stosując zasadę Pareto 80% wyników jest uzyskane przez 20% włożonego w niego wysiłku. Natomiast jako perfekcjonista wkładasz w swoją pracę 80% swojego wysiłku i czasu na dopracowanie nie istotnych szczegółów co daje 20% wyniku.
W tym samym czasie z perfekcjonisty zmieniasz się w pracoholika, który poświęci wszystko co możliwe na dopracowanie swojej pracy.
2. Zwlekanie.
Jedną z nieoczekiwanych wad perfekcjonizmu jest prokrastynacja. Zwlekasz z wykonaniem jakieś czynności ponieważ czekasz aż wpadnie Ci do głowy pomysł jak można to wszystko najlepiej zrobić, aby dało idealny wynik.
Odkładając i zwlekając z swoimi zadaniami pozwalasz im wydawać się większymi niż są w rzeczywistości.
3. Krótkowzroczność.
Jako perfekcjonista skupiasz się na maleńkich szczegółach i nie dostrzegasz większego obrazu świata. Przyglądasz się małemu kwiatkowi rosnącemu na środku pola zamiast dostrzec ogromny ekosystem. Twoja krótkowzroczność więzi wizjonera który jest gdzieś w tobie zamknięty.
4. Wszystko lub nic.
To najgorsza rzecz jaką można zrobić. Gdy jesteś perfekcjonistą rezygnujesz z sytuacji, zadań, wyzwań czy czynności których nie możesz wykonać idealnie. Nie otwierasz przed sobą nowych drzwi, zamykasz się w tym co umiesz i czego jesteś pewien. Jeśli nie możesz mieć wszystkiego wolisz nie mieć niczego, niż mieć część lub większość.
5. Słabsze zdrowie i samopoczucie.
Na byciu perfekcjonistą Twoje zdrowie cierpi najbardziej. Sam jesteś swoim najsurowszym sędzią i sam sobie wysyłasz najbardziej negatywne emocje jakie potrafisz. Poświęcasz sen i wypoczynek dla pracy.
Kiedy nie jest tak jak powinno, obwiniasz się,” bijesz się w głowę” i „plujesz sobie w twarz”. Wirujesz pośród leków i obaw a to Cię daleko nie zaprowadzi.
Badania wykazały że perfekcjoniści są najbardziej podatni na załamania psychiczne, najczęściej popadają w depresję i dręczą ich lęki, w skrajnych wypadkach perfekcjonizm doprowadza do samobójstwa.
Zobacz też:
- Mechanizm walki z stresem.
- Przemień stres w siłę.
- Bądź bardziej pozytywny.
- Co robić kiedy nie jest tak jak chcesz aby było.
Nie jestem perfekcjonistką. Wychodzę z założenia, że to nie ma sensu, bo nigdy nie jest tak, że wszystko jest w 100% zależne od nas. A skoro nie jest, to po co się aż tak spinać? Nie chodzi mi też o to, żeby wszystko olewać. Po prostu nie dajmy się zwariować :)
OdpowiedzUsuńPerfekcjonizm to ciągły lęk, bo przecież nikt nie jest i nie będzie idealny :) i dobrze :D
OdpowiedzUsuńFajnie, 1, 2, 4, 5 oto ja. Miło tu i mądrze, widzę, że mam problemy. Więc będę zaglądać :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się ze stwierdzeniem, że perfekcjonizm jest niedobrą rzeczą. Owszem dbanie o produktywność, o brak odwlekania itd są ważne, ale tak jak w komentarzu powyżej perfekcjonizm to ciągły strach, że coś nie wyjdzie na 100% :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Paweł Zieliński
www.twojwybortwojaprzyszlosc.pl
Pozwólmy sobie na błędy, na bycie nieidealnym. "Idealni" ludzie są zbyt nudni :)
OdpowiedzUsuńJak dobrze, że wyrosłam z dążenia do tego, aby przeglądać się oczami innych ludzi. Dziś już tego nie potrzebuję. Pozdrawiam!
Czyli będę żyła długo i szczęśliwie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wpis - szczególnie punkt 5. Zgadzam się w 100%.
OdpowiedzUsuńPerfekcjoniści ciągle się krytykują i ciągle próbują polepszyć swoje dokonania... więc czy prawdziwa perfekcja istnieje? To ja szukanie dziury w całym.
OdpowiedzUsuńKiedyś myślałam, że bycie perfekcjonistką jest dobre - w końcu dzięki dobrze wykonanej przeze mnie pracy, innym będzie lepiej. Potem okazało się, że nie wszyscy tego potrzebują i to doceniają. W pewnym momencie zaczęłam akceptować mniej idealne rzeczy i ich wykonanie, bo stawianie wysoko poprzeczki może wykończyć - głównie perfekcjonistę. Cierpi też na tym najbliższe otoczenie.
OdpowiedzUsuńW pełni zgadzam się z tym artykułem. Perfekcjonizm cenię i zdaniem moich znajomych należę do perfekcjonistek, ale wiem, że ta cecha niesie za sobą cały wachlarz wad. I czasami trudno takiego perfekcjonistę zwyczajnie znieść.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
zuzannatomczyk.blogspot.com