Odpowiedź jest prosta: NIE!
Poza łóżkiem czeka na Ciebie wiele niebezpieczeństw, z którymi nie każdy potrafi dać sobie radę (poranne zajęcia, zombie, głodne koty i te sprawy ...).Człowiek każdego ranka powinien "rodzić się na nowo", a nie zrywać się w szoku, terroryzowany przez alarm w budziku. Jednak nie pozostaje Ci nic innego jak korzystanie z tego bestialskiego ustrojstwa. (alarm - drzemka - drzemka - zaspałem).
Możesz za to ustalić swoje własne zasady - zostaniesz w łóżku pięć minut dłużej, potem w duchu bohaterskiej dyscypliny wewnętrznej mówisz sobie, że wstaniesz kiedy ostatnia minuta dobiegnie końca. Zaczynasz odliczać ostatnie sekundy - pięć, cztery, trzy, dwa, jeden - i wyskakujesz z łóżka!
Jednak czy warto? Gdzie Ci będzie lepiej niż pod ciepłą kołdrą? Wystarczy zabrać komputer i masz cały świat w jednym miejscu!
Według paradoksu strzały Zenona z Elei, nigdy nie wstaniesz z łóżka.
Paradoks mówi o tym, że strzała wystrzelona z łuku w każdej chwili znajduje się w jakimś punkcie swojej drogi, więc w każdej tej chwili była w spoczynku. Niemożliwe jest zatem, aby ta strzała w każdej chwili poruszała się i pozostawała w spoczynku jednocześnie, więc nigdy nie osiągnie swojego celu. Tak jak Ty wyskakując z swojego łóżka nadal w nim jesteś.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz