Wyobraź sobie swój umysł, który zawiera miliony informacji. Na dnie tego wszystkiego znajduje się podświadomość. Każdego dnia dochodzą kolejne warstwy informacji, aby w 100% pokonać prokrastynacje musisz przebić się przez wszystkie warstwy informacji w umyśle i dojść do podświadomości.
"Dlaczego odkładam to wszystko?"
Zapisz wszystko co przyjdzie Ci do głowy, może masz 1 odpowiedź, 3 lub 5 - to bez znaczenia. Nawet jeśli nie znasz odpowiedzi i to to właśnie zapisz. Po 30 minutach spróbuj po raz kolejny zapisać odpowiedzi, tym razem uzyskasz szerszy obraz, ale to nadal pierwszy stopień.
W moim wypadku odpowiedzi wyglądałyby tak: nie chce mi się, jestem leniwy, nie wiem, nie lubię tego, to jest nudne, nie mam na to czasu, nie mam na to ochoty, nie potrafię się zorganizować.
W moim wypadku odpowiedzi wyglądałyby tak: nie chce mi się, jestem leniwy, nie wiem, nie lubię tego, to jest nudne, nie mam na to czasu, nie mam na to ochoty, nie potrafię się zorganizować.
Znajdź gorący punkt.
Podejście do problemu z większą dyscypliną i organizacją to tylko maść i krem na ukąszenia komarów. Rozwiążą problem jedynie na moment. Podczas walki z problemem, jakim jest prokrstynacja powinieneś skupić się na zniwelowaniu gorącego punktu, który prawdopodobnie związany jest z Twoimi uczuciami lub zdolnościami.
- Uczucia: (pożądanie, strach), "nie czuję tego","nie podoba mi się to", "boję się", "próbowałem", "nienawidzę tego robić".
- Zdolności: "nie wiem jak to zrobić", "nie potrafię", "nie wychodzi mi to", "jest za dużo do zrobienia".
Złam problem.
W pewnym momencie, coś wewnątrz Ciebie się przełączy i odkryjesz co jest nie tak. W końcu zdasz sobie sprawę dlaczego tak bardzo unikałeś tego wszystkiego.
Obojętnie co się stanie nie poddawaj się! Nawet jeśli przełomowy moment jeszcze nie nastąpił, nie oznacza to że nie nastąpi. Na wszystko przyjdzie pora i czas. Im bardziej starasz się zwalczyć problem, tym bardziej on słabnie, a rozwiązanie jest co raz bliżej Ciebie.
Zobacz pozostałe posty z tej serii:
Obojętnie co się stanie nie poddawaj się! Nawet jeśli przełomowy moment jeszcze nie nastąpił, nie oznacza to że nie nastąpi. Na wszystko przyjdzie pora i czas. Im bardziej starasz się zwalczyć problem, tym bardziej on słabnie, a rozwiązanie jest co raz bliżej Ciebie.
Zobacz pozostałe posty z tej serii:
- Jak przezwyciężyć prokrastynacje - część 1
- Jak przezwyciężyć prokrastynacje - część 2
- Strach i brak chęci - część 3
- Jak przezwyciężyć prokrastynacje - część 4